Przejście do nowej strony z listą publikacji o kategorii Szkolenia i ćwiczenia
Zarządzanie KryzysowePrzejście do nowej strony z listą publikacji o kategorii Zarządzanie Kryzysowe
Gniazdo-21, zgrywanie zachodniopomorskich służb z 14 ZBOT
Atak terrorystów, wypadek autokaru, pożar elektrowni i skażenie środowiska - tyle jedocześnie wydarzyło się w okolicach Oleszna na terenie drawskiego poligonu. W sobotę, w ćwiczeniu „Gniazdo-21” wzięły udział wszystkie służby struktury bezpieczeństwa poziomu wojewódzkiego z wojskami 14 Zachodniopomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej.
„Ćwiczenia z zakresu zarządzania kryzysowego Gniazdo-21” zarządził Wydział Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Zachodniopomorskiego Urzędu Wojewódzkiego. Wojewoda zachodniopomorski zaangażował w nie siły porządku publicznego oraz ratownicze zmobilizowane z jednostek z całego województwa zachodniopomorskiego: straż pożarną, policję, pogotowie ratunkowe, służby leśne a także, po raz pierwszy w tym wymiarze, terytorialsów z 14 ZBOT.
- Ich celem jest zgrywanie wszystkich służb, które na poziomie wojewody zachodniopomorskiego mają zabezpieczać reagowanie w sytuacjach kryzysowych związanych zarówno ze zdarzeniami na drodze, terrorystycznymi czy masowymi działaniami ratownictwa medycznego. Zgrywamy kilka poziomów służb, które muszą zabezpieczać to działanie - mówi płk rez. Paweł Rodzoś, dyrektor Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego ZUW.
Scenariusz ćwiczenia:
Do ataku terrorystycznego doszło na drodze z Oleszna w kierunku Karwic. Pojazd dostawczy, transportujący beczki z materiałem skażonym został zaatakowany przez nieznanych sprawców. Ci przerzucili ładunek do drugiego pojazdu i odjechali w kierunku Karwic, zanim na miejsce dojechały służby ratownicze i policja. Chwilę potem, w tym samym miejscu doszło do poważnego wypadku drogowego. Kierowca autobusu, wiozącego młodzież szkolną widząc przewrócone samochody, gwałtownie hamując wpadł w poślizg. Autokar przewrócił się. Część poszkodowanych została w pojeździe inni - w szoku, weszli do lasu. Na miejsce, powiadomione już służby zaangażowały pokaźne siły straży pożarnej, wraz z ratownictwem chemicznym, nadjechała policja i karetki pogotowia, a wkrótce żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej. Jak wkrótce ustalono, w autokarze było 25 osób.
Akcją ratunkową kierowali strażacy przy udziale innych służb ratowniczych. W poszukiwanie zaginionych osób zaangażowany został Naziemny Zespół Poszukiwawczo-Ratowniczy ze 141 batalionu lekkiej piechoty WOT z Choszczna oraz policjanci.
W czasie trwania akcji ratowniczej i poszukiwawczej, doszło do kolejnego zdarzenia kryzysowego, w miejscowości Oleszno. Do znalezionego, niezidentyfikowanego przedmiotu, wezwano grupę saperską, która zidentyfikowała go jako powojenny pocisk. Teren zabezpieczyła policja, a saperzy podjęli ładunek i przetransportowali go w bezpieczny rejon w celu zdetonowania.
Godzinę później, 20 km. dalej, w miejscowości Głębokie doszło do wybuchu nieznanej substancji i pożaru w elektrowni. Akcję ratowniczo gaśniczą strażaków zabezpieczali tam żołnierze z Choszczna. Część strażaków uległa skażeniu. Dodatkowo wiatr przeniósł, jak się okazało, skażoną chmurę dymu w kierunku pobliskich miejscowości. Wojsko i ratownicy musieli ewakuować mieszkańców.
Podsumowanie:
Ćwiczeniem „Gniazdo-21” kierował sztab działający w Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych w Olesznie złożony z przedstawicieli wszystkich służb ratowniczych.
W sumie, w ćwiczenie zaangażowano około 300 osób, w tym ok. 200 realnie biorących udział w akcjach ratunkowych oraz 24 żołnierzy WOT ze 141 batalionu lekkiej piechoty z Choszczna.
- Tak szerokie spektrum ćwiczeń z zarządzania kryzysowego przy zaangażowaniu tylu służb i sprzętu mogliśmy przećwiczyć m.in dzięki środkom, które otrzymaliśmy w ramach realizacji projektu współfinansowanego przez Unię Europejską ze środków Programu Krajowego Funduszu Bezpieczeństwa Wewnętrznego – „Bezpieczeństwo bez granic”- wyjaśnia Paweł Rodzoś i dodaje: Dzięki temu mogliśmy je urozmaici o wiele epizodów, które mogą się rzeczywiście wydarzyć. Po raz pierwszy w tych działaniach na poziomie służb kierowanych i koordynowanych przez wojewodę zachodniopomorskiego biorą udział również wojska obrony terytorialnej. Już działaliśmy razem podczas ćwiczenia „Renegade - Sarex 21”. Tego typu ćwiczeń z 14 Zachodniopomorską Brygadą Obrony Terytorialnej będzie jednak na pewno znacznie więcej, WOT będzie uczestniczył w naszych, a nasze służby w działaniach terytorialsów.
- Mamy już olbrzymie doświadczenie we współdziałaniu ze służbami zarządzanymi przez wojewodę zachodniopomorskiego w czasie pandemii - dodaje zastępca dowódcy 14 Zachodniopomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej ppłk Mirosław Radwan. - „Zawsze gotowi, zawsze blisko”, to nie tylko nasze hasło, ale realny cel, do którego zostaliśmy powołani, by służyć tu, na Pomorzu Zachodnim w potrzebie, w każdej sytuacji kryzysowej. Możliwość współdziałania, „docierania” się ze służbami ratowniczymi na ćwiczeniu jest nieoceniona i zaprocentuje na pewno w realnych działaniach.
- Nasz Naziemny Zespół Poszukiwawczo-Ratowniczy szkolony jest stricte do działań, jakie tutaj ćwiczymy. Niejednokrotnie angażowaliśmy już jego siły w poszukiwanie zaginionych osób, ale nigdy na taką skalę - mówi ppłk Maciej Paul, dowódca 141. batalionu lekkiej piechoty 14 ZBOT z Choszczna. - Żołnierze otrzymali tu nieocenione doświadczenie i umiejętności działając w trudnych warunkach, ekstremalnie wysokiej temperaturze, stresie a przede wszystkim we współpracy ze służbami ratowniczymi.
Służby ratownicze, zaangażowane w ćwiczenie „Gniazdo-21” musiały jednocześnie interweniować w realnych wydarzeniach, do których doszło w trakcie trwania ćwiczeń w okolicach drawskiego poligonu:
- w Cybowie koło Kalisza Pomorskiego ratowano tonące w jeziorze osoby,
- na drodze 163 koło Czaplinka doszło do wypadku drogowego
- w Drawsku Pomorskim ratownicy interweniowali podczas pożaru mieszkania.
Marcin GÓRKA
Rzecznik prasowy 14 Zachodnipomorskiej Brygady OT