Wystąpienie Prezydenta RP podczas święta WOT
Czcigodni Kombatanci,
Szanowny Panie Ministrze Obrony Narodowej,
Szanowni Panowie Ministrowie,
Szanowni Państwo Posłowie, Senatorowie,
Szanowni Panowie Generałowie,
Panie i Panowie Oficerowie,
Żołnierze,
Wszyscy Dostojni Przybyli Goście,
Wielce Szanowni Państwo,
ale przede wszystkim żołnierze Obrony Terytorialnej i Najbliżsi Żołnierzy!
Muszę – zaczynając moje dzisiejsze wystąpienie – zdradzić Państwu pewien historyczny już szczegół, ale ważny dla dzisiejszej uroczystości. Otóż 2,5 roku temu proszono mnie, by nadać sztandary brygadom Obrony Terytorialnej, które wtedy były w absolutnym zarodku, dopiero powstawały, które nawet jeszcze nie czyniły pierwszych kroków, tylko raczkowały. Było bardzo wielu oficerów i żołnierzy służby zawodowej, którzy wtedy podśmiechiwali się i wątpili, czy Wojska Obrony Terytorialnej będą w ogóle cokolwiek warte.
Odmówiłem wtedy. Powiedziałem: „Nie, bo jednostki wojsk operacyjnych na tym etapie sztandarów nie dostają. Nie chcę, by żołnierze wojsk operacyjnych i żeby sami żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej odczuwali, że otrzymali coś za darmo. Że otrzymali coś, czego normalnie by się nie dostało”.
Po pierwsze – nie chciałem dlatego, by nikt nie mógł powiedzieć, że ich niańczymy, bo to nowa formacja, nowy rodzaj wojsk, który jest niańczony przez tych, którzy go tworzą, przez władzę. A po drugie – nie chciałem, by sami żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej uważali, że coś ot tak po prostu dostali. Chciałem, żebyście czuli, co to znaczy mieć sztandar – że sztandar otrzymuje prawdziwy, sprawdzony w służbie żołnierz, który na ten sztandar sobie zasłużył.
Dziś tak jest. Sprawdziliście się. Szanują Was – dziękuję za to. Szanują Was oficerowie Sztabu Generalnego z szefem Sztabu Generalnego na czele, szanują Was żołnierze wojsk operacyjnych, którzy mieli możliwość służyć razem z Wami przy różnych zdarzeniach, które miały miejsce, i na ćwiczeniach. Szanują Was wreszcie ludzie, którym służyliście, służąc Rzeczypospolitej, niosąc im pomoc czy to przy klęskach żywiołowych, czy przy działaniach poszukiwawczych.
Ogromnie się cieszę, że właśnie dzisiaj – w Dniu Polskiego Państwa Podziemnego, w dniu 80. rocznicy utworzenia Służby Zwycięstwu Polski, w obliczu kombatantów – mam ten zaszczyt, że mogę w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej przekazać Wam te sztandary – w pełni zasłużone, piękne, godne. Składając zarazem życzenia, by te sztandary Wam służyły i gromadziły Was, jak kiedyś – historycznie – polskie rycerstwo gromadziło się pod Wielką Chorągwią Ziemi Krakowskiej. Niech będą dla Was znakiem, że jesteście prawdziwymi polskimi żołnierzami, którzy mają swój sztandar dlatego, że sobie na niego zasłużyli.
Dziękuję Wam z całego serca za tę służbę. Dziękuję za werwę, niezwykłą inwencję – za to, że dzięki swojej pomysłowości i otwartości czynicie Wojsko Polskie bardziej innowacyjne, nowocześniejsze, bardziej odpowiadające na wyzwania współczesności. Nie tylko w znaczeniu działania bojowego, lecz także w zakresie komunikacji i samoorganizacji – tego wszystkiego, co wnosicie. Tego nowego ducha – także wielkiego patriotyzmu i głębokiej woli służby ojczyźnie – który prezentujecie, który od Was bije i emanuje na inne rodzaje polskich sił zbrojnych. Życzę Wam wszelkiego powodzenia – i w służbie, i życiu osobistym, i zawodowym.
Niech żyje wolna, niepodległa, suwerenna Polska! Niech polski żołnierz zawsze wiernie jej służy. Boże, błogosław Rzeczpospolitą! Błogosław, polskich żołnierzy!